W minioną sobotę 14 marca 2015 roku na stadionie gminnym w Trąbkach Wielkich zespoły Orła i Olimpu w ramach przygotowań do rundy wiosennej 2015 rozegrały między sobą mecz kontrolny. Było to już drugie spotkanie tych zespołów w tym roku – pierwszy mecz na sztucznej nawierzchni w Pruszczu Gdańskim wysoko wygrał zespół Orła 11-0. Różne cele mają zespoły które rozegrały sparing. Orzeł przygotowuje się do rozgrywek V ligi i będzie walczył o awans do IV ligi, a młodzi piłkarze z Olimpu debiutują w rozgrywkach o mistrzostwo B klasy PZPN w Gdańsku.
Mecz od samego początku toczył się pod dyktando zawodników z Trąbek Wielkich, którzy umiejętnie przenosili ciężar gry z jednej na drugą stronę stosując pressing bezpośrednio po każdej straconej piłce. Zawodnicy Olimpu starali się przerywać akcje w środkowej strefie boiska, w ofensywie ograniczając się do nielicznych kontrataków. Defensywa Olimpu, dowodzona przez Łukasza Kolbusza spisywała się bardzo dobrze w trakcie rozgrywania akcji, miała jednak bardzo dużo problemów przy stałych fragmentach gry – z jednej strony poprzez przewagę fizyczną zawodników z Trąbek, z drugiej strony od razu można było zaobserwować iż zawodnicy ćwiczą rozgrywanie stałych fragmentów na treningach. Po jednym z rzutów rożnych niezdecydowanie bramkarza Olimpu wykorzystał napastnik Orła. Dobra gra piłkarzy z Trąbek zaowocowała w końcówce podwyższeniem wyniku. W przerwie meczu trenerzy zdecydowali zarówno na zmiany personalne jak również ustawień gry.
Drugą połowę zdecydowanie lepiej zaczęli piłkarze Olimpu – dłużej utrzymywali się przy piłce, starali się przenosić ciężar gry między poszczególnymi formacjami z uderzeniem na bramkę rywali. Swoich sytuacji nie wykorzystali napastnicy z Mierzeszyna. Przewaga Orła znów dała się we znaki przy stałym fragmencie gry – po rzucie rożnym obrońca Mateusz Fritza odbił piłkę ręką na linii bramkowej i sędzia wskazał na 11 metr. Zawodnik Orła pewnie wykonał „jedenastkę”. Nie minęło 60 sekund a już było 4-0 – po wznowieniu gry ze środka pomocnik Olimpu stracił piłkę, a zespół bramkę. Piłkarze z Mierzeszyna walczyli do końca o bramkę honorową – udało się gdy obrońca z Trąbek sfaulował swego rywala w polu karnym, a „jedenastkę” wykorzystał Damian Kolberg. W końcówce meczu Olimp stracił piątą bramkę, a trzecią po rzucie rożnym.
Warto odnotować postawę Patryka Groszka – w pierwszej połowie był ostoją defensywy Orła (faulem taktycznym przerwał dobrze zapowiadający się kontratak zawodników Mierzeszyna), by w drugiej poprowadzić zawodników Olimpu z ławki trenerskiej( do końca motywując swych zawodników do walki o zwycięstwo).
info pgajewski, foto wkempa
adminka - Anita Zielke
Ostatnie wpisy adminka - Anita Zielke (zobacz wszystkie)
- Zaproszenie - 5 grudnia 2024
- Pojechali kibicować Polskiej Reprezentacji Kobiet - 2 grudnia 2024
- XVI Mistrzostwa Pomorza LZS w szachach szybkich XVI Memoriał Szachowy im. Mieczysława Goczewskiego 48.Mistrzostwa Gminy Trąbki Wielkie - 2 grudnia 2024