Orzeł nie poradził sobie z Skierką Sierakowice! – Gminne Zrzeszenie LZS Trąbki Wielkie

W sobotnie popołudnie 28 marca 2015 w drugiej kolejce o mistrzostwo V ligi Pom. Z.P.N w Gdańsku sezonu 2014/2015 Orzeł podejmował zespól z Sierakowic. Goście aktualnie zgromadzili dwa razy tyle punktów co Orzeł. Po euforii w Pszczółkach tym razem na kibiców i całą drużynę Orła spadł zimny prysznic. Wszystko wskazywało, że Orzeł powinien odnieść kolejne zwycięstwo . Wziąć rewanż za najwyższą przegraną w rundzie jesiennej 6:1 w Sierakowicach.
Mecz rozpoczął się ataków Orła ,który stworzył kilka dobrze zapowiadanych się akcji pod bramką Gości. Zabrakło wykończenia ! Natomiast Goście z Sierakowic po odbiorze piłki przeprowadzali groźne kontrataki ,które niosły zagrożenie to z lewej , a za chwilę z prawej strony. Po jednym z takich dośrodkowań w 15 minucie w zamieszaniu pod bramką Orła piłka znalazła drogę do bramki. Tą sytuacją zostali zaskoczeni kibice, którzy liczbie około 100-tu przybyło na ten dobrze zapowiadający się mecz.
Orzeł po utracie bramki jeszcze raz zabrał się do roboty ,żeby jak najszybciej doprowadzić do remisu. Goście natomiast zaczęli szanować piłkę, widać było większą dojrzałość piłkarską. W tej grze nie ustrzegli się błędów i strat , których Orzeł nie wykorzystał. Mecz stawał się coraz bardziej ostry, sędzia obdzielał kartkami żółtymi zawodników z obu drużyn. Do przerwy wyniki nie uległ zmianie.
Po przerwie Orzeł atakował, a sytuacje bramkowe stwarzali Goście. Wypracowali kilka sytuacji tzw. 100% które winny być zamienione na bramki. W tym dniu po prostu Goście źle mieli ustawione celowniki. Takim przykładem była sytuacja pod koniec meczu kiedy z bliskiej odległości zawodnicy z Sierakowic dwukrotnie strzelali ,a piłka trafiała w poprzeczkę i słupek. Dla gospodarzy szczęście, a dla Gości pech!
Goście kończyli mecz w 10-tkę, ale Orzeł i tę sytuację nie potrafił wykorzystać i strzelić upragnioną bramkę. Mecz z Sierakowicami pokazał słabe strony zespołu. Drużynę czeka jeszcze wiele pracy!
Skład: Artur Koprowski od 46′ Kamil Narloch) -Bartosz Dończyk od 84′ Adrian Bartosik, Piotr Bułhak, Patryk Groszek, Piotr Kuchnowski kapitan – Mateusz Dampc, Michał Warda, Tomasz Dończyk od 69′ Rafał Kobylarz , Przemysław Czerw od 62′ Paweł Galuhn, Krystian Wiszniewski i Mateusz Kobylarz, trener Krystian Ryczkowski.