Sztorm lepszy od Orła – Gminne Zrzeszenie LZS Trąbki Wielkie

W 23 kolejce o mistrzostwo V ligi rundy rewanżowej – wiosna 2015 Pomorskiego Związku Piłki Nożnej 9 maja 2015 na Orzeł Arenie w Trąbkach Wielkich LKS Orzeł podejmował drużynę Sztorm Mosty.
Po serii dobrych spotkaniach w wykonaniu Orła wszyscy liczyli, że kolejną przeszkodę pokona i przyniesie wiele miłych emocji na najwierniejszych kibiców.
Mecz rozpoczął się ataków Gości na bramkę golkipera Orła. Te ataki spowodowały, że Orzeł przyjął opcję obrony i nie stracenia bramki. Pierwszy atak Orła na bramkę Gości został przeprowadzony w 10 minucie meczu.
Po kolejnych 10 minutach Orzeł dwukrotnie zagroził Gościom poprzez dwukrotne wykonanie rzutu rożnego. W tym czasie na szpicy Orła grał jako wysunięty napastnik Adrian Schuchardt. Brak wsparcia drugiej linii powodowały, że przegrywał swoje akcje z obrońcami Sztormu.
W ostatnim fragmencie I połowy bramkarz Orła Kamil Narloch doznał kontuzję, która zakończyła jego grę w tym meczu. Zastąpił go Koprowski. Pierwsza połowa zakończyła się wynikiem bezbramkowym, ale gra Orła nie zachwyciła przybyłych kibiców.
Po przerwie to Orzeł zaatakował i stworzył dwie akcje podbramkowe. Jednak w 50 minucie z przeprowadzonej kontry, Sztorm zdobywa bramkę i obejmuje prowadzenie 1:0. Za dwie minuty znowu piłkarze Sztormu stworzyli sytuację bramkową. W 60 minucie Sztorm wykonuje rzut wolny z odległości ponad 20 metrów. Piłka mija obronę, bramkarza i ląduje w samym okienku bramki.
W 30 minucie Orzeł wykonuje trzy kolejne rzuty rożne, z których mogła paść bramka kontaktowa.
Kolejna dobra okazja dla Orła do zdobycia bramki to rzut wolny wykonywany w 85 minucie. Jednak piłka mija bramkę golkipera Sztormu. Kiedy już wszyscy pogodzili się z porażką w czasie doliczonym kolejną okazję na strzelenie bramki ma Orzeł. Do wykonania rzutu wolnego podszedł Rafał Kobylarz. Ku radości kibiców strzela bramkę . Jest bramka kontaktowa i nadzieja drużyny i kibiców na uratowanie 1 punktu. Niestety kilkanaście sekund po zdobyciu gola kontaktowego sędzia zakończył mecz.
Na usprawiedliwienie gorszego występu Orła należy tu poinformować, że w tym meczu nie wystąpiło czterech podstawowych zawodników, a powody to kara za otrzymane żółte karki i sprawy rodzinne .
Skład Orła: br. Narloch (42′ Koprowski) – Dończyk B, Wiszniewski, Dończyk T., Szybka – Czaja (46′ Kobylarz R.), Warda (68′ Bartosik), Galuhn, Kobylarz M., Żabiński (65′ Topolski) – Schuchardt.